Recenzje - Literatura

"Mam 26 lat i już nie muszę pracować..."

2008-02-18 12:50:43
 „Jeśli w tym momencie wygrałbyś milion dolarów, czy nadal robiłbyś dokładnie to samo co robisz?” – to pytanie proponuje postawić sobie Robert Majcher, autor e-booka „Truskawkowy milioner”. Jeśli odpowiedź brzmi: TAK, wypada tylko pogratulować, gdyż otwierają się przed tobą wrota Klubu Milionerów. W przeciwnym wypadku, polecam zmienić całkowicie sposób myślenia o sobie i swoich możliwościach zaczynając od lektury wymienionej książki.

Autor, 26-latek który bynajmniej nie wywodzi się z rodziny krezusów udowadnia, że dojście na szczyt jest możliwe, choć nie odbywa się to bez trudów i wyrzeczeń. Poszczególne rozdziały książki to swoisty pamiętnik, a wręcz instruktaż, jak można zacząć zarabiać i na ile sposobów można odnieść finansową niezależność.

Chylę nisko czoło przed małym Robercikiem, który pierwsze kroki w świecie biznesu stawiał handlując lampami od roweru. Następne były prace domowe dla kolegów, płyty, sprzedaż cukru pudru w tabletkach – wszystkie interesy kończyły się fiaskiem, ale czy rzeczywiście? Po kolejnych porażkach autor mógł dokładnie przeanalizować przyczyny niepowodzenia i wyciągnąć wnioski. Innymi słowy, nabywał doświadczenia, rzeczy niezwykle cennej w biznesie i – co ważniejsze – nie do kupienia.

Lata mijały a Robert mając na koncie rozliczne, upadłe firmy i coraz większe doświadczenie wciąż nie miał jednego...pieniędzy. Dodatkowo, mordercza harówka na plantacji pomidorów, a następnie truskawek przekonała go, że tradycyjny model pracy „za biurkiem” nie jest dla niego.

To swoiste przebudzenie stanowiło moment zwrotny w jego życiu. Wykorzystując swoje zasoby (w tym wiedzę, umiejętności i upór) udowodnił słuszność tezy Konfucjusza, a mianowicie: „jeśli kochasz to co robisz, to nie jest praca”. A Robercik kochał komputery i internet, postanowił więc poświęcić się zagadnieniom z tym związanym.

Uczył się od najlepszych czytając biografię wielkich biznesmenów i polityków, z zacięciem projektował strony www, wciąż zgłębiając tematykę. Stał się ekspertem, rozwijał umiejętności i działał, działał, działał...
I tak, stosując się do zasady, że im więcej próbujesz tym widzisz więcej możliwości, zaczynając od odpowiadania na e-maile, po programu partnerskie i handel domenami, był w stanie osiągać pasywny dochód.

To pojęcie powinno znaleźć się w słowniku każdego przyszłego milionera (miliardera) bowiem oznacza sytuację, kiedy pieniądze pracują na ciebie w tym czasie, gdy robisz coś innego.

Mając taką wizję w myślach, zapisz swoje cele na kartce i powieś w widocznym miejscu. Gotowe? Teraz nareszcie pora skończyć narzekania na pusty portfel czy nudną pracę i zabrać się poprawy istniejącej sytuacji. Przekuj dotychczasowe porażki w sukces, zacznij stawiać właściwe pytania („Jak mogę na tym zarobić?”) i odkryj swoje prawdziwe pasje. Próbuj, udoskonalaj, testuj i...zarabiaj! Według Roberta Majchera „pieniądze leżą na ulicy” i nie sposób się z nim nie zgodzić.

Po lekturze „Truskawkowego milionera” mogę stwierdzić, że autor dołączył do znakomitej plejady młodych, rzutkich ludzi z pomysłami, pasją i pieniędzmi. Natomiast e-book promowany przez Złote Myśli ma szansę odnieść niebywały sukces.

W ostatnich latach obserwuję niebywały wzrost świadomości ekonomicznej wśród Polaków i śmiało zaryzykuje twierdzenie, że Joe Vitale czy Robert Kyosaki mają konkurencję w rodzimych biznesmenach i autorach. A może po prostu rośnie pokolenie ich uczniów i naśladowców?


Justyna Gul
justyna.gul@dlastudenta.pl

Więcej informacji i możliwość zakupu książki na stronie: www.robertmaicher.pl

 
Słowa kluczowe: Truskawkowy milioner Robert Majcher e-book recenzja literatura poradniki finanse milionerzy
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Batman
Batman: Wyjątkowo mroczna noc - recenzja

Nowe przygody Mrocznego Rycerza.

Polecamy
Miasto Duchów - recenzja książki

Dowiedz się, czy warto przeczytać nową powieść Victorii Schwab.

Batman
Batman: Wyjątkowo mroczna noc - recenzja

Nowe przygody Mrocznego Rycerza.

Ostatnio dodane
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.